Węgry
Liczba postów : 3 Urodziny : 21/01/2018 Join date : 27/03/2014 Wiek : 2006
| Temat: Gdyby patelnie latały... Czw Mar 27, 2014 7:22 pm | |
| 1410
Imię i nazwisko:Elizabeta Héderváry
Nazwa państwa:Republika Węgierska(węg. Magyarország)
Opis wyglądu:Powszechnie wiadomo, że wśród węgierek brzydkich kobiet nie znajdziesz. Elizabeta nie jest wyjątkiem. To średniego wzrostu blondynka, choć jej włosy można określić raczej jako popielate. Gęste i długie do pasa są jej najlepszą ozdobą.Wpina w nie pomarańczowy kwiat reprezentujący jezioro Balton.Grzywkę nosi niedbale rozdzieloną pośrodku czoła. Powagi nadają jej podejrzliwe zielone oczy.Jej ulubionym strojem jest zielona sukienka z bufiastymi rękawami,na której nosi biały fartuch. Na głowę zarzuca kremową chustkę a pod szyją zawiązuje czerwoną kokardkę.Niekiedy można ją też spotkać w zielonym mundurze i berecie.Zakłada wtedy wysokie brązowe buty i rękawiczki.
Opis charakteru:Jest osobą o radykalnych poglądach. Dzieli rzeczy wyłącznie na czarne lub białe. Przez to jest może trochę nieczuła, ponieważ ludzi też ocenia dzieląc ich na dwie kategorie- dobrych i złych.Takim myśleniem wyklucza jednak w sobie brak wiary w pozytywną czy negatywną zmianę człowieka. Podkreśla to też jej naiwność.Ślepo podąża za tymi, których klasyfikuje jako porządnych. Jako mała dziewczynka dużo podróżowała. Jej codzienne życie składało się przeważnie z wędrówek. Tak wychowywana, twardą ręką była głęboko przekonana, że jest chłopcem. Zostawiło to ślad w jej zachowaniu i stylu mówienia. Uwielbia dzieci. Opiekując się Icią i Świątkiem czuła się szczęśliwa (Dzieci są takie słodkie).Lubiła gdy traktowali ją jak swoją siostrę. Zbyt często kieruje się emocjami. Nie potrafi ich opanować, często nawet nie próbuje. Bywa zazdrosna o osoby, na których najbardziej jej zależy. W jej przypadku często jest to nieuzasadnione i przesadzone.Kiedyś zbyt ufała wszystkim w około, przez co dała się wciągnąć Austrii w II wojnę światową. Te czasy jednak już minęły. Przez to doświadczenie stała się nieufna. Pozostaje nieco odcięta od reszty krajów po części przez długie przebywanie w strefie wpływów rosyjskich. Jednak nawet po odzyskaniu niepodległości nie zrobiła wiele aby zbratać się z którymś z krajów. Wolała pozostać sama, tak było łatwiej. Jest bardzo gościnna, przyjęła by do swojego domu każdego(pod warunkiem, że nie jest Prusakiem). Natomiast odmowa jakiejkolwiek potrawy przez gościa jest przez nią uznawana za niegrzeczność. W jej języku umyślnie jest wiele pułapek, aby innym było trudniej go zrozumieć (wszędzie węszy spisek). Jest wytrwała we wszystkim do czego dąży, mimo że często zmienia postanowienia pod wpływem impulsu to stara się do nich wracać.
Zalety:Wytrwałość, uroda, lojalność
Wady:Impulsywność, naiwność, brak obycia w społeczeństwie, chorobliwa zazdrość
Zainteresowania: Polityka - nie wyobraża sobie jak ktoś nie może się interesować tą sferą życia, nie rozumie bezpartyjnych. Uważa, że możliwość określania siebie jako zwolennika określonej partii, możliwość wyboru(z trudem wywalczona) jest rzeczą, którą trzeba szanować. Nie wolno natomiast zaniedbać. Taniec - wprost kocha Czardasz, po prostu uwielbia ten moment przeskoku pomiędzy melancholijną a gwałtowną jego częścią. To tak jakby taniec miał dwie różne osobowości, a jednak pasujące do siebie.
Relacje z innymi: Prusy: Od dawna nie ma do niego ciepłych uczuć. W końcu każda okazja jest dobra, by Prusakowi oberwało się patelnią. Największy żal ma do niego o wykorzystanie jej gościnności. Zapraszając go do siebie nie miała na myśli ,,Weź na własność Siedmiogród". Austria: Na początku za nim lekko mówiąc nie przepadała, denerwowały ją jego próby jej podporządkowania. Jednakże-,,kto się czubi ten się lubi"- a więc przyszłedł też czas na miłość. Była chorobliwie zazdrosna o każdego kto się z nim choćby zaprzyjaźnił. Jednak po wydarzeniach II wojny światowej przestała się łudzić, że cokolwiek dla niego znaczy. Obecnie uważa, że wiążąc się z nią chciał jedynie powiększyć swoją potęgę. Trzyma się od niego z daleka(lepiej nie rozdrapywać strych ran i zostawić przeszłość za sobą). Turcja: Nie ma co ukrywać, to była jej pierwsza miłość. Była zafascynowana jego luzackim stylem bycia. Ostatecznie jednak rozdzieliła ich przegrana przez niego bitwa pod Wiedniem. Polska: Najlepszy przyjaciel. Mimo iż bała się Ivana odmówiła napaści na Feliksa. Połączyła ich między innymi podobna niechęć do Prus i walka o niepodległość. To on pierwszy uznał jej niezależność od Rosji. Rumunia: Kłócili się niemal od zawsze i kłócić się będą. Poniekąd dlatego, że według niej to ona pierwsza zaczęła walkę z Madziarem i jej należało się więcej ziemi. Rosja: Wywołuje w niej strach, cichy i skrywany ale jednak silny. Wiąże z nim jedynie złe wspomnienia. Wojna za wojną i wojnę pogania.
Ciekawostki:1.Na Węgrzech znajduje się największe jezioro w Europie wschodniej-jezioro Balton. 2.Węgrzy piją wodę prosto z kranu, nigdy jej nie przegotowują. 3.Pewna węgierska legenda głosi, że podczas najazdu Turków zarządca tokajskiej winnicy przerwał winobranie. Po koniec października postanowił kontynuować pracę. Jednak wiele owoców zostało już przesuszonych przez słońce i lekko spleśniało (sprawiło to wzrost zawartości cukru). Kazał oddzielić suche grona, a wyciśnięty z nich sok zmieszać z sokiem z reszty owoców. Tym sposobem wynalazł recepturę na naturalne wino deserowe.
Ostatnio zmieniony przez Węgry dnia Sro Kwi 02, 2014 2:30 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
Zakon Liwoński Moderator
. : Pruski róż Liczba postów : 47 Join date : 08/03/2013
| Temat: Re: Gdyby patelnie latały... Sro Kwi 02, 2014 2:28 pm | |
| - Regulamin napisał:
- (...) Na znak zrozumienia regulaminu dopisz na początku karty postaci(...)
Proszę o dopisanie tej magicznej daty na początku karty postaci, a nie w opisie tematu. Ze względu na to, że data się pojawiała, czyli znasz regulamin (chyba że data ma coś wspólnego z tematem, ale nie będę się nad tym zastanawiać ;D), akceptuję. Mimo to i tak proszę o jak najszybsze poprawienie. Pozdrawiam! | |
|